Skip to content

Kontakt

admin24@tajemniceprawa.pl

Skip to content

Tajemnice Prawa – dla adwokatów, radców i sędziów

  • Porady prawne
  • Windykacja
  • Biznes
  • Home
  • Porady prawne
  • Jak fiskus igra z płynnością finansową przedsiębiorców

Jak fiskus igra z płynnością finansową przedsiębiorców

Redakcja17 maja, 202317 maja, 2023

Zgodnie z ugruntowaną linią orzeczniczą urząd skarbowy jeszcze przed upływem terminu zwrotu VAT musi doręczyć przedsiębiorcy postanowienie o przedłużeniu tego terminu. Oznacza to, że do skutecznego przedłużenia terminu nie wystarczy jedynie wydanie postanowienia przez organ, czy nadanie go na poczcie. Mimo to organy podatkowe nadal bezprawnie wstrzymują należne przedsiębiorcom wypłaty środków z tytułu rozliczeń VAT. Na zachwianie lub nawet utratę płynności finansowej jest z tego powodu narażonych nawet kilkaset tysięcy firm w Polsce.

Wstrzymywane zwroty VAT narażają firmy na utratę płynności finansowej

W lipcu 2017 r., w odpowiedzi na interpelację poselską, ówczesny minister finansów poinformował, że łączna kwota niezwróconego przedsiębiorcom VAT wynosi ponad 2 mld zł. Rekordzista czekał wówczas na zwrot od Naczelnika Urzędu Skarbowego w Ostrowie Wlkp. prawie 10 lat.

– Jedna z reprezentowanych przez naszą kancelarię spółek, u której od czasu powstania, czyli  przez 7 lat działalności, nigdy nie ujawniono żadnych nieprawidłowości, nagle przez ponad rok nie mogła odzyskać od skarbówki należnego jej zwrotu VAT. Brak dostępu do wstrzymanych przez urząd środków sprowadził na spółkę widmo likwidacji. A – jak wykazaliśmy w sądzie – nie było merytorycznych podstaw do takiego działania wobec firmy. Również prawnych, bowiem fiskus nie dokonał w terminie skutecznego doręczenia postanowienia o przedłużeniu – komentuje Robert Nogacki, partner zarządzający warszawskiej Kancelarii Prawnej Skarbiec. Obecnie jako czynny podatnik VAT może działać w Polsce nawet 200 tys. firm.

VAT miał być podatkiem neutralnym

Główną ideą opodatkowania VAT jest jego neutralność. Przejawia się ona tym, że przedsiębiorca może obniżyć wartość podatku jaką jest zobowiązany odprowadzić do fiskusa z tytułu wystawionych przez niego faktur sprzedaży o VAT jaki sam zapłacił dokonując zakupów niezbędnych do prowadzenia działalności. Generalnie, po złożeniu deklaracji VAT za dany okres rozliczeniowy i wykazaniu  nadwyżki podatku naliczonego nad należnym, urząd skarbowy powinien zwrócić ją przedsiębiorcy w 60-dniowym terminie, a przy spełnieniu określonych przesłanek – nawet krótszym (40, 25 lub 15-dniowym). Jak pokazuje praktyka, należny zwrot nie jest jednak łatwo odzyskać, mimo że przepisy i wykładnia sądów administracyjnych jest już od wielu lat klarowna i ugruntowana.

Organ musi doręczyć przedsiębiorcy postanowienie o przedłużeniu przed upływem terminu zwrotu

Już w 2008 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że chwilą przedłużenia terminu jest data skutecznego wprowadzenia do obrotu prawnego postanowienia przedłużającego termin, czyli data jego doręczenia lub ogłoszenia. Nie jest wystarczające samo jego sporządzenie (wyrok z 16 października 2008 r., sygn. akt K 16/07). Jeszcze wcześniej na stanowisku, że brak doręczenia stronie postanowienia sprawia, że nie funkcjonuje ono w obrocie prawnym stanął Naczelny Sąd Administracyjny (uchwała składu siedmiu sędziów z 4 grudnia 2000 r. sygn. akt FPS 10/00, wyrok z 13 marca 2000 r. sygn. akt V SA 821/99, wyrok z 19 października 2005 r., sygn. akt I FSK 132/05).

Wymóg takiego restrykcyjnego przestrzegania przez organy warunków obwarowujących możliwość przedłużania terminów zwrotu podatku przedsiębiorcom trafnie wyjaśnił NSA w wyroku z 23 kwietnia 2018 r. (sygn. akt I FSK 255/17). Przypomniał, że postępowanie podatkowe powinno być prowadzone w sposób budzący zaufanie do organów podatkowych, a zasada ta dotyczy również uchybień organu prowadzącego postępowanie. Nie mogą one bowiem rodzić dla przedsiębiorcy negatywnych następstw, jeśli działał on w zaufaniu do treści otrzymanej od organu decyzji czy postanowienia. Jeśli więc przed upływem terminu na zwrot nie doręczono podatnikowi postanowienia o przedłużeniu tego terminu, to jest on uprawniony oczekiwać, że zwrot nastąpi w przewidzianym terminie.

Organy nadal idą w zaparte, przedsiębiorcy muszą walczyć w sądzie

Jednej ze spółek z Nowego Sącza naczelnik urzędu skarbowego postanowieniem z 27 listopada 2017 r. przedłużył termin zwrotu VAT za październik 2017 r. do 28 lutego 2018 r. Następnie, dzień przed upływem terminu na zwrot – postanowieniem z 27 lutego 2018 r. przedłużył go ponowienie do 26 maja 2018 r. Tyle, że drugie postanowienie doręczono spółce dopiero 2 marca 2018 r., zatem już po upływie przedłużonego pierwotnie terminu na zwrot. Pomimo zażalenia spółki, dyrektor izby administracji skarbowej utrzymał postanowienie naczelnika w mocy.

Na skutek wniesionej przez przedsiębiorcę skargi Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie stwierdził, że przedłużenie z 27 lutego 2018 r. nie mogło odnieść skutku prawnego, bowiem postanowienie organu w tej sprawie zostało doręczone spółce po upływie terminu zakreślonego pierwszym postanowieniem o przedłużeniu. Uchylił więc rozstrzygnięcia organów obu instancji (sygn. akt 797/18).

– Krakowski sąd wydał swój wyrok pod koniec września 2018 r. Mieliśmy cichą nadzieję, że w obliczu klarowanego i ugruntowanego stanowiska sądów administracyjnych co do warunków przedłużania terminu zwrotów VAT, organy przyznają się do błędu. Jednak te szły w zaparte. Pomimo dwukrotnej porażki w sądzie (równolegle toczyła się sprawa zwrotu VAT za listopad 2017 r.) dyrektor izby administracji skarbowej wniósł skargę kasacyjną. Sprawa znalazła swój finał dopiero 11 października 2022 r. kiedy wyrokiem NSA została ostatecznie oddalona – relacjonuje reprezentujący spółkę adwokat Paweł Chmielowiec z Kancelarii Prawnej Skarbiec. – Obawiam się, że w tej kwestii niewiele się zmieni. Organy nie mają nic do stracenia. Nawet wiedząc, że są na straconej pozycji w kwestii przedłużania terminu zwrotu VAT z uwagi na niedoręczenie w terminie podatnikowi postanowienia o przedłużeniu, nadal będą wstrzymywać środki podatników. A wielu przedsiębiorców nieświadomych niuansów prawnych nie będzie próbowało się bronić przed zakusami fiskusa.

Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w doradztwie prawnym, podatkowym oraz strategicznym dla przedsiębiorców

Prawo w Polsce

Według liczby mieszkańców przypadających na jednego prawnika wśród krajów Unii Europejskiej w 2015 roku Polska zajmowała 13 miejsce na 28. Jeden prawnik przypadał w Polsce na 728 obywateli, podczas gdy w Hiszpanii na 189, we Włoszech na 250, Grecji na 255 obywateli. Podkreślić jednak należy,  iż są w Unii Europejskiej kraje, w których liczba prawników w stosunku do liczby obywateli jest jednak istotnie mniejsza (np. w Finlandii, ponad 3,5-krotnie mniejsza niż w Polsce).

Średnia dla 28 krajów Unii Europejskiej wynosi 1 prawnik na 431 mieszkańców, co oznacza że w średnia liczba prawników w UE w stosunku do liczby mieszkańców jest prawie dwukrotnie wyższa (170%) niż w Polsce.

Im więcej prawników w stosunku do liczby mieszkańców tym najczęściej bardziej liberalne zasady uzyskiwania uprawnień zawodowych.

Co zapewne nikogo nie zaskakuje patrząc na tabelę, najbardziej liberalny model uzyskiwania uprawnień prawniczych w UE jest w Hiszpanii. Przez lata (2002-2011) Hiszpania jako w zasadzie jedyna spośród państw Unii Europejskiej nie wymagała od starających się o dostęp do adwokatury jakichkolwiek wymogów praktyki czy weryfikacji wiedzy. Do hiszpańskiej palestry można było wstępować bez odbycia obowiązkowej aplikacji. Praktyka adwokacka była otwarta dla wszystkich absolwentów prawa, którzy zajmowali się zawodowo udzielaniem porad prawnych, reprezentowaniem oraz obroną stron we wszelkiego rodzaju postępowaniach. By móc wykonywać zawód, należało także uzyskać członkostwo w jednej z lokalnych izb adwokackich.

Prawnicy w kancelarii to: adwokaci, radcowie prawni, aplikanci, absolwenci studiów prawniczych. Często ich doświadczenie, staż – czyli pozycję – rozróżnia się poprzez podział na „starszych prawników”, „prawników”, „młodszych prawników”. Często używa się również angielskiego słowa „associate” (senior associate, associate, junior associate) – oznaczającego współpracownika.

Szczególną rolę w tej grupie pełnią aplikanci – absolwenci studiów prawniczych, którzy dostali się na aplikację. To swego rodzaju czeladnicy, uczniowie o potwierdzonym poziomie wtajemniczenia, którzy stopniowo rozwijają swoje umiejętności zawodowe, by stać się w pełni samodzielnymi prawnikami. Aplikanci mogą zastępować radców prawnych i adwokatów w określonym zakresie. Wraz ze wzrostem efektywności wykonywanej przez nich pracy rośnie ich pozycja w kancelarii.

Aplikanci radcowscy, zgodnie z ustawą o radcach prawnych, po upływie sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcowskiej mogą zastępować radcę prawnego przed sądami rejonowymi, organami ścigania i organami administracji publicznej. Po upływie roku i sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcowskiej aplikanci radcowscy mogą zastępować radcę prawnego także przed innymi sądami, z wyjątkiem Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Trybunału Konstytucyjnego. Aplikanci radcowscy mogą również sporządzać i podpisywać pisma procesowe związane z występowaniem radcy prawnego przed sądami, organami ścigania i organami administracji publicznej – z wyraźnego upoważnienia radcy prawnego – z wyłączeniem apelacji, skargi kasacyjnej i skargi konstytucyjnej.

Prawnicy kancelarii to osoby, które pod nadzorem wspólników wykonują właściwą pracę nad zleconymi przez klientów sprawami. Praca często organizowana jest w zespołach, których struktura i hierarchia budowana jest z uwzględnieniem pozycji (staż, doświadczenie, uprawnienia).

To, co do zasady, najbardziej liczna grupa w kancelarii. To z nimi jako praktykant spędzisz najwięcej czasu.

Prawnicy w kancelarii to: adwokaci, radcowie prawni, aplikanci, absolwenci studiów prawniczych. Często ich doświadczenie, staż – czyli pozycję – rozróżnia się poprzez podział na „starszych prawników”, „prawników”, „młodszych prawników”. Często używa się również angielskiego słowa „associate” (senior associate, associate, junior associate) – oznaczającego współpracownika.

Szczególną rolę w tej grupie pełnią aplikanci – absolwenci studiów prawniczych, którzy dostali się na aplikację. To swego rodzaju czeladnicy, uczniowie o potwierdzonym poziomie wtajemniczenia, którzy stopniowo rozwijają swoje umiejętności zawodowe, by stać się w pełni samodzielnymi prawnikami. Aplikanci mogą zastępować radców prawnych i adwokatów w określonym zakresie. Wraz ze wzrostem efektywności wykonywanej przez nich pracy rośnie ich pozycja w kancelarii.

Aplikanci radcowscy, zgodnie z ustawą o radcach prawnych, po upływie sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcowskiej mogą zastępować radcę prawnego przed sądami rejonowymi, organami ścigania i organami administracji publicznej. Po upływie roku i sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcowskiej aplikanci radcowscy mogą zastępować radcę prawnego także przed innymi sądami, z wyjątkiem Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Trybunału Konstytucyjnego. Aplikanci radcowscy mogą również sporządzać i podpisywać pisma procesowe związane z występowaniem radcy prawnego przed sądami, organami ścigania i organami administracji publicznej – z wyraźnego upoważnienia radcy prawnego – z wyłączeniem apelacji, skargi kasacyjnej i skargi konstytucyjnej.

Prawnicy kancelarii to osoby, które pod nadzorem wspólników wykonują właściwą pracę nad zleconymi przez klientów sprawami. Praca często organizowana jest w zespołach, których struktura i hierarchia budowana jest z uwzględnieniem pozycji (staż, doświadczenie, uprawnienia).

To, co do zasady, najbardziej liczna grupa w kancelarii. To z nimi jako praktykant spędzisz najwięcej czasu.

Nawigacja wpisu

Previous: Dyrektywa OMNIBUUS – ważne zmiany dla firm, zwłaszcza z branży e-commerce
Next: Przygotowanie kalkulacji CIT, na co uważać

Podobne

Getin Bank a frankowicze

27 lipca, 202327 lipca, 2023 Redakcja

Czy napływa nowa fala sklepów internetowych? Ważne zmiany w działalności nierejestrowanej

19 lipca, 202319 lipca, 2023 Redakcja

Analiza Instytutu Staszica,poświęcona społecznym i gospodarczym aspektom ochrony obiegu gotówkowego w Polsce

17 maja, 202317 maja, 2023 Redakcja

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze komentarze

  • kancelaria adwokacka - Portret dobrego i skutecznego prawnika
  • Prawnik - Portret dobrego i skutecznego prawnika
  • Roman - Rozwiązanie problemu – sądownie czy polubownie?

Kancelarie prawnicze

Białystok Bielsko-Biała Brzeg Bydgoszcz Częstochowa Gdańsk Gdynia Gliwice Gostyń Grodzisk Mazowiecki Halinów Hrubieszów Jarosław Jaworzno Jelenia Góra Katowice Kobierzyce Kołobrzeg Kościerzyna Kraków Kąty Wrocławskie Lublin Mielec Myszków obowiązki prawnika Opole Ożarów Mazowiecki Piotrków Trybunalski Plewiska Poznań Rzeszów Skawina Sopot Szczecin Słupsk Terespol Toruń Tychy Warszawa windykacja windykacja należności Wrocław Zduńska Wola Zielona Góra Łódź

Redakcja

admin24@tajemniceprawa.pl

Copyright All Rights Reserved | Theme: BlockWP by Candid Themes.