Skip to content

Kontakt

admin24@tajemniceprawa.pl

Skip to content

Tajemnice Prawa – dla adwokatów, radców i sędziów

  • Porady prawne
  • Windykacja
  • Biznes
  • Home
  • Porady prawne
  • Granice policyjnej prowokacji

Granice policyjnej prowokacji

Redakcja17 maja, 202317 maja, 2023

Prowokacja policyjna ma służyć wykrywaniu przestępstw, a nie ich wywoływaniu i wikłaniu w nie ludzi tak, by dali się sprowokować do ich popełnienia. John DeLorean, amerykański inżynier i wynalazca, założyciel koncernu samochodowego, który zasłynął w filmie „Powrót do przyszłości”, padł ofiarą prowokacji podobnej do tych, do których dochodziło w Polsce z udziałem „agenta Tomka”. DeLorean po 3 latach procesu został uniewinniony, ale jego firma DMC zdążyła w tym czasie ogłosić upadłość i zaprzestać działalności.

Problemy finansowe firmy

DeLorean Motor Company pierwszy samochód wypuściła do sprzedaży w 1981 r. DMC nie udało się jednak na tyle podbić rynku, by DeLorean zdołał odzyskać zainwestowane środki. W USA panowała wówczas recesja gospodarcza. Firma popadła w problemy finansowe. W 1982 r. potrzebowała 17 mln dolarów na spłatę długów. To wtedy zadzwonił sąsiad, oferując możliwość szybkiego zarobienia dużych pieniędzy.

Informatorzy organów ścigania

Na początku lat 80-tych kwitł przemysł narkotykowy. Przemyt kokainy do Stanów Zjednoczonych był dla południowoamerykańskich karteli bardzo lukratywnym biznesem. Również rząd USA bogacił się na przepadku mienia odbieranego przemytnikom, którzy trafiali za kraty na długie lata. Wysokie wyroki tworzyły sieć informatorów, którzy chętnie współpracowali z władzami ww. zamian za możliwość uniknięcia kary więzienia. Jednym z takich informatorów był wspomniany sąsiad DeLoreana.

Prowokacja

James Timothy Hoffman był przemytnikiem narkotyków. Gdy został zatrzymany, w obliczu grożącej długoletniej odsiadki, wspomniał agentom federalnym, że ma ciekawego sąsiada, i to z pierwszych stron gazet. To właśnie Hoffman przedstawił DeLoreanowi propozycję inwestycji w narkotykowy biznes. Zaaranżował serię spotkań DeLoreana z tajnymi agentami federalnymi. DeLorean został aresztowany w pokoju hotelowym w Los Angeles w październiku 1982 r. po tym jak, według relacji agentów FBI, zaoferował się sfinansować przemyt kolumbijskiej kokainy o wartości 24 mln dolarów. Agenci założyli inżynierowi kajdanki w chwili gdy pokazali mu walizkę wypełnioną kokainą. DeLoreanowi groziło 67 lat więzienia.

Nagranie z transakcji

Agenci federalni nagrali spotkanie. Na filmie widać, jak DeLorean ogląda walizkę i mówi, że jest „lepsza niż złoto”. Następnie wznosi kieliszek szampana w toaście za „wiele sukcesów dla wszystkich”, po czym do pokoju wchodzi agent FBI. Agent przedstawia się i mówi do Loreana –– „jesteś aresztowany”. Nagranie wydostało się do mediów i zostało wyemitowane w ogólnokrajowej stacji CBS, co sprawiło, że trudno było zebrać obiektywną ławę przysięgłych. Wideo mówiło wszystko. DeLorean miał niewielkie szanse w swoim procesie. Pozostało mu zatrudnić dobrego adwokata. I zatrudnił.

Przestępstwo wyreżyserowane przez FBI

Prokuratura stała na stanowisku, że jednym z głównych motywów popełnienia przestępstwa przez DeLoreana był grożący jego firmie upadek. Dzięki lukratywnej narkotykowej transakcji chciał ją uratować. Obrońca DeLoreana w swojej mowie wstępnej wyraził moralne oburzenie. Przedstawił agentów federalnych jako rekiny, które poczuły krew grubej ryby. DeLorean został wrobiony przez głównego świadka oskarżenia, dilera narkotyków, skazanego i przyznającego się do krzywoprzysięstwa. Odnosząc się do nagrania wideo, adwokat stwierdził, że zostało „wyprodukowane” przez służby. FBI przygotowało choreografię i całą akcję przeprowadziło tak, by DeLorean wyglądał na winnego.

Prokuratura zatajała przed sądem istotne fakty

W trakcie przesłuchań w charakterze świadka, urzędnicy – pracownicy agencji rządowych przyznawali się do fałszowania dokumentów, niszczenia notatek i zatajania dowodów kompromitujących organy ścigania. Sędzia prowadzący sprawę był oburzony, że prokuratura zataiła przed nim motywy, jakie kierowały ich głównym świadkiem oskarżenia.

Kluczowe zeznanie świadka

Chyba najbardziej kluczowymi okazały się zeznania byłego agenta DEA (Administracja ds. Zwalczania Narkotyków). Gerald Scottie przyznał, że władze od dawna robiły wszystko, by dopaść DeLoreana. Agenci chcieli wierzyć w winę kogoś o takiej randze i sławie jak on. Scottie zeznał, że już w trakcie trwającego śledztwa Hoffman powiedział mu, że wrabia niewinnego człowieka.

Równie istotne było ustalenie, że to Hoffman wykonał pierwszy telefon do DeLoreana, a nie odwrotnie. Zatem to podstawiony przez organy ścigania informator zainicjował przestępstwo, w które celowo został wciągnięty oskarżony. To wystarczyło. 16 sierpnia 1984 r. ława przysięgłych uniewinniła DeLoreana od wszystkich ośmiu zarzutów aktu oskarżenia. Przysięgli uznali, że biznesmen padł ofiarą rządowej nagonki i pułapki zastawionej przez służby.

Uniewinnienie całkowicie niewinnego?

Co prawda całe przestępstwo zostało przygotowane i spreparowane przez organy ścigania, które chciały wykorzystać trudną sytuację finansową, w jakiej znalazł się przedsiębiorca. Nie zmienia to jednak faktu, że DeLorean ostatecznie wyraził chęć wzięcia w nim udziału, a zatem wyraził co najmniej zamiar popełnienia przestępstwa. A niezbity tego dowód znajdował się na taśmie wideo. Prawnicy DeLoreana wykazali jednak tak daleko idące bezprawne działania agentów federalnych i prokuratury, że ławnicy całkiem o tym zapomnieli. By im tego nie przypominać, obrońcy DeLoreana w ogóle nie powołali go na świadka, tak aby przypadkiem nie został zapytany wprost o udział w narkotykowej transakcji utrwalonej na filmie. Prawnicy poszli nawet o krok dalej. Powtarzając o wyrachowaniu i wyrafinowanej przebiegłości organów ścigania we wciągnięciu niebędącego przecież przestępcą biznesmena w przemyt, wysunęli hipotezę, że to nie on jest na wyreżyserowanym – a więc być może i spreparowanym – nagraniu.

Prowokacja w polskim prawie

Zgodnie z Kodeksem karnym prowokacja w Polsce jest zabroniona i karana. Jak stanowi art. 24 k.k., odpowiada jak za podżeganie ten, kto w celu skierowania przeciwko innej osobie postępowania karnego nakłania ją do popełnienia czynu zabronionego. Jednak na mocy ustaw szczególnych niektóre służby mogą podejmować prowokację. Chodzi m.in. o Policję, ABW, czy CBA. Prowokacji mogą dokonać również np. funkcjonariusze Straży Granicznej w zakresie towarów akcyzowych, czy funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w przedmiocie kontroli znaków towarowych producenta.

W ustawach tych zostały ustalone warunki dopuszczalnej prowokacji. Między innymi, zgodnie z art. 19a ustawy o Policji, czynności „prowokacyjne” mogą polegać wyłącznie na dokonaniu w sposób niejawny nabycia, zbycia lub przejęcia przedmiotów pochodzących z przestępstwa, ulegających przepadkowi, albo których wytwarzanie, posiadanie, przewożenie lub którymi obrót są zabronione, a także przyjęciu lub wręczeniu korzyści majątkowej – lub też na złożeniu samej propozycji: nabycia, zbycia, przejęcia przedmiotów, czy też wręczenia korzyści majątkowej. Funkcjonariusze mogą działać jedynie na wyraźne zarządzenie komendanta odpowiednich służb, na które zgodę musi wydać prokurator. Podejmowane w ramach policyjnej prowokacji czynności mogą być niejawnie rejestrowane za pomocą urządzeń do nagrywania dźwięku i obrazu.

Podsumowanie

Granica między dozwoloną a niedopuszczalną prowokacją jest cienka, a do jej przekroczenia dochodziło już w Polsce niejednokrotnie. Najsłynniejsze były prowokacje organów ścigania z udziałem tzw. agenta Tomka. W jednej ze spraw z jego udziałem Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł:

„W demokratycznym państwie prawnym przeprowadzenie prowokacji operacyjnej bez dochowania podstawowych wymogów ustawowych jest bezprawnym, nielegalnym działaniem nie mogącym wywoływać żadnych skutków prawnych w sferze dowodowej, bo (…) materiały operacyjne uzyskane nielegalne nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych w rzetelnym respektującym reguły art. 6 KPC i PW (Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności – przyp. red.) procesie sądowym” (wyrok z 26 kwietnia 2013 r., sygn. akt II AKa 70/13).

Policyjna prowokacja nie może inicjować przestępstwa, a jedynie stanowić włączenie się do podjętej już inicjatywy przestępczej. Co najważniejsze z punktu widzenia osób, które objęto prowokacją, zgromadzone w jej trakcie dowody muszą być weryfikowalne. Co to znaczy? Zgodnie z ust. 7 przywołanego art. 19a ustawy o Policji, zgromadzone w trakcie czynności operacyjnych dowody przekazywane są prokuratorowi, a w trakcie postępowania sądowego odczytywane są na rozprawie. Oskarżony ma więc możliwość obrony, którą realizuje poprzez weryfikację tych dowodów. Ma to na celu zbadanie czy prowokacja organów ścigania została przeprowadzona w granicach prawa. Każdy więc, kto padł ofiarą policyjnej prowokacji, ma prawo bronić się przed takimi działaniami służb, zwłaszcza jeśli były bezprawne. Jak pokazuje sprawa DeLoreana – skutecznie.

Autor: Robert Nogacki, partner zarządzający, Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizująca się w doradztwie prawnym, podatkowym oraz strategicznym dla przedsiębiorców

Prawo w Polsce

Blisko 80 proc. polskich kancelarii prawnych oczekuje, że ich biznes urośnie w bieżącym roku. Prawnicy na potęgę inwestują także w nowe technologie – już obecnie ze specjalistycznego oprogramowania wspomagającego działania kancelarii korzysta pond dwie trzecie z nich, a plany dotyczące wdrożenia takiego rozwiązania ma co czwarta spośród tych kancelarii, które jeszcze z takiego narzędzia nie korzystają.

5 najważniejszych trendów, które mają wpływ na większość kancelarii i działów prawnych, to:

  • rosnące znaczenie technologii prawniczej (LegalTech)
  • radzenie sobie ze zwiększoną ilością i złożonością informacji
  • wychodzenie naprzeciw zmieniającym się oczekiwaniom klientów/managerów
  • nacisk na poprawę wydajności/produktywności
  • wzrost liczby alternatywnych dostawców usług prawnych.

Rosnące znaczenie technologii prawniczej pozostaje wiodącym i przybierającym na znaczeniu trendem od kilku ostatnich lat. Obecnie 79% prawników zgłasza go jako wiodący, w porównaniu do 77% w 2021 r. Jednak tylko 35% ankietowanych jest bardzo dobrze przygotowanych do radzenia sobie z tym priorytetem.

Najbardziej dynamicznie rozwijającym się trendem jest insourcing w działach prawnych ‒ na poziomie 76%, co oznacza wzrost o 7 punktów. Jednak, pomimo tego skoku, tylko 32% prawników uważa, że ich organizacja jest bardzo dobrze przygotowana do radzenia sobie z tym trendem.

Cieszy, że prawnicy zgłaszają stopniową poprawę swojej gotowości do sprostania każdemu z trendów określonych w badaniu (ogólnie wzrost o 2–3 punkty od 2021 r.). Jednak obecnie tylko 36% lub mniej uważa, że ich kancelarie i działy prawne są bardzo dobrze przygotowane do radzenia sobie z każdym wyzwaniem.

Branża prawnicza jest ogromną i ważną częścią światowej gospodarki. Jest to jedna z nielicznych branż, która jest nie tylko odporna na recesję, ale ma również prężny popyt we wszystkich częściach świata.

Prawnicy to profesjonaliści, którzy pomagają osobom lub organizacjom rozwiązywać ich problemy prawne poprzez porady prawne, rzecznictwo i spory sądowe. Są to zazwyczaj specjaliści w określonej dziedzinie prawa, takiej jak prawo karne, prawo korporacyjne czy prawo podatkowe.

Kancelaria prawna to organizacja świadcząca usługi prawne na rzecz klientów w sprawach takich jak transakcje biznesowe, obrona karna i ochrona własności intelektualnej.

Założenie firmy prawniczej może być kosztownym i czasochłonnym procesem. Ale może to być również satysfakcjonujące doświadczenie, ponieważ możesz pracować na własnych warunkach. Przed podjęciem takiej decyzji ważne jest, aby znać koszty założenia własnej firmy prawniczej. Branża prawnicza jest jedną z najbardziej konkurencyjnych branż na świecie. Jest to również jedna z najbardziej lukratywnych branż, w której prawnicy zarabiają więcej niż jakikolwiek inny zawód w Polsce. 

Kancelaria to miejsce, w którym uzyskasz porady prawne i wskazówki dotyczące codziennego życia. Ważne jest, aby znaleźć odpowiedni dla siebie, ale ważne jest również, aby wiedzieć, czego nie robić, zatrudniając pierwszego prawnika.

Oto 4 rzeczy, których nigdy nie powinieneś robić, zatrudniając prawnika:

1) Nie zatrudniaj prawnika, który nie specjalizuje się w rodzaju prawa, którego potrzebujesz

2) Nie zatrudniaj prawnika, który nie ma dobrej reputacji lub opinii innych klientów

3) Nie zatrudniaj prawnika bez osobistego spotkania – jest wielu prawników, którzy oferują reprezentację bez spotkania z klientem!

4) Nie zatrudniaj prawnika, który nie poświęca czasu na odpowiedź.

W Polsce największym problemem nie jest stosunkowo duża liczba prawników, ale przede wszystkim niska skłonność do korzystania z usług prawniczych.

To efekt przez lata ograniczania dostępu do zawodu przez oba samorządy  przez co sztucznie utrzymywana była niska liczba prawników w Polsce, co doprowadziło do sytuacji gdzie cena za usługi prawne byłą relatywnie wysoka przez co skłonność do korzystania z usług prawniczych niska. Utrzymująca się przez lata taka sytuacja w świadomości społecznej zbudowała obraz prawników jako niedostępnych i drogich. Nie były też przez lata podejmowane działania  mające na celu podniesienie świadomości prawnej społeczeństwa przez środowiska prawnicze, z uwagi na to, iż stosunkowo mała konkurencja na rynku nie wymuszał podejmowania tego typu działań.

Liberalizacja przepisów dotyczących przyjmowania na aplikacje prawnicze, szczególnie od 2002 roku zniesienie limitów przyjęć ilości osób na I rok aplikacji oraz od 2006 roku wprowadzenie państwowych egzaminów na aplikacje samorządowe, doprowadziło w konsekwencji od 2010 roku do gwałtownego wzrostu liczy prawników z uprawnieniami.

Był to czynnik, który spowodował, że Polska znalazła się w ścisłej czołówce krajów które w okresie ostatnich 15 lat odnotowały bardzo gwałtowny wzrost liczby prawników z uprawnieniami. Stabilny zaś rynek to taki, który rozwija się w sposób równomierny.

Nawigacja wpisu

Previous: Google musi usunąć z przeglądarki nieprawdziwe informacje o firmie
Next: Prawo pracujących obcokrajowców do świętowania w Polsce

Podobne

Getin Bank a frankowicze

27 lipca, 202327 lipca, 2023 Redakcja

Czy napływa nowa fala sklepów internetowych? Ważne zmiany w działalności nierejestrowanej

19 lipca, 202319 lipca, 2023 Redakcja

Analiza Instytutu Staszica,poświęcona społecznym i gospodarczym aspektom ochrony obiegu gotówkowego w Polsce

17 maja, 202317 maja, 2023 Redakcja

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze komentarze

  • kancelaria adwokacka - Portret dobrego i skutecznego prawnika
  • Prawnik - Portret dobrego i skutecznego prawnika
  • Roman - Rozwiązanie problemu – sądownie czy polubownie?

Kancelarie prawnicze

Białystok Bielsko-Biała Brzeg Bydgoszcz Częstochowa Gdańsk Gdynia Gliwice Gostyń Grodzisk Mazowiecki Halinów Hrubieszów Jarosław Jaworzno Jelenia Góra Katowice Kobierzyce Kołobrzeg Kościerzyna Kraków Kąty Wrocławskie Lublin Mielec Myszków obowiązki prawnika Opole Ożarów Mazowiecki Piotrków Trybunalski Plewiska Poznań Rzeszów Skawina Sopot Szczecin Słupsk Terespol Toruń Tychy Warszawa windykacja windykacja należności Wrocław Zduńska Wola Zielona Góra Łódź

Redakcja

admin24@tajemniceprawa.pl

Copyright All Rights Reserved | Theme: BlockWP by Candid Themes.