Al. H. Sienkiewicza 2/M4; 76-200 Słupsk; Kancelaria świadczy usługi w pełnym zakresie dla osób fizycznych i osób prawnych. Reprezentujemy klientów zarówno przed sądami powszechnymi, sądami administracyjnymi, w postępowani …
Prawo w Polsce
Prawnicy w kancelarii to: adwokaci, radcowie prawni, aplikanci, absolwenci studiów prawniczych. Często ich doświadczenie, staż – czyli pozycję – rozróżnia się poprzez podział na „starszych prawników”, „prawników”, „młodszych prawników”. Często używa się również angielskiego słowa „associate” (senior associate, associate, junior associate) – oznaczającego współpracownika.
Szczególną rolę w tej grupie pełnią aplikanci – absolwenci studiów prawniczych, którzy dostali się na aplikację. To swego rodzaju czeladnicy, uczniowie o potwierdzonym poziomie wtajemniczenia, którzy stopniowo rozwijają swoje umiejętności zawodowe, by stać się w pełni samodzielnymi prawnikami. Aplikanci mogą zastępować radców prawnych i adwokatów w określonym zakresie. Wraz ze wzrostem efektywności wykonywanej przez nich pracy rośnie ich pozycja w kancelarii.
Aplikanci radcowscy, zgodnie z ustawą o radcach prawnych, po upływie sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcowskiej mogą zastępować radcę prawnego przed sądami rejonowymi, organami ścigania i organami administracji publicznej. Po upływie roku i sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcowskiej aplikanci radcowscy mogą zastępować radcę prawnego także przed innymi sądami, z wyjątkiem Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Trybunału Konstytucyjnego. Aplikanci radcowscy mogą również sporządzać i podpisywać pisma procesowe związane z występowaniem radcy prawnego przed sądami, organami ścigania i organami administracji publicznej – z wyraźnego upoważnienia radcy prawnego – z wyłączeniem apelacji, skargi kasacyjnej i skargi konstytucyjnej.
Prawnicy kancelarii to osoby, które pod nadzorem wspólników wykonują właściwą pracę nad zleconymi przez klientów sprawami. Praca często organizowana jest w zespołach, których struktura i hierarchia budowana jest z uwzględnieniem pozycji (staż, doświadczenie, uprawnienia).
To, co do zasady, najbardziej liczna grupa w kancelarii. To z nimi jako praktykant spędzisz najwięcej czasu.
Zarówno działy prawne, jak i kancelarie stoją przed rosnącą presją na innym froncie – dotyczącym zatrudnienia i „zatrzymania” utalentowanych pracowników. Zjawisko to nabiera znaczenia w kontekście nowych wymagań i oczekiwań większości specjalistów, że organizacje będą korzystały z technologii oraz wspierały preferowany przez nich tryb pracy: hybrydowy lub w pełni zdalny.
Mimo postępującej „Wielkiej rezygnacji” (globalny trend odchodzenia z pracy m.in. z powodu pandemii) okazuje się, że większość organizacji nie spełnia oczekiwań pracowników. Z tego powodu aż 70% ankietowanych prawników korporacyjnych i 58% kancelaryjnych twierdzi, że prawdopodobnie odejdzie z pracy w przyszłym roku.
Co więcej, badanie Future Ready Lawyer 2022 odnotowało znaczny wzrost liczby organizacji, które ponownie sprawdzają, kto i w jaki sposób pracuje. Oznacza to, że działy prawne oraz kancelarie coraz częściej wykorzystują różnego rodzaju rozwiązania – od pracowników kontraktowych po alternatywnych dostawców usług prawnych (ALSPs) oraz asystentów prawnych i paralegals.
W Polsce największym problemem nie jest stosunkowo duża liczba prawników, ale przede wszystkim niska skłonność do korzystania z usług prawniczych.
To efekt przez lata ograniczania dostępu do zawodu przez oba samorządy przez co sztucznie utrzymywana była niska liczba prawników w Polsce, co doprowadziło do sytuacji gdzie cena za usługi prawne byłą relatywnie wysoka przez co skłonność do korzystania z usług prawniczych niska. Utrzymująca się przez lata taka sytuacja w świadomości społecznej zbudowała obraz prawników jako niedostępnych i drogich. Nie były też przez lata podejmowane działania mające na celu podniesienie świadomości prawnej społeczeństwa przez środowiska prawnicze, z uwagi na to, iż stosunkowo mała konkurencja na rynku nie wymuszał podejmowania tego typu działań.
Liberalizacja przepisów dotyczących przyjmowania na aplikacje prawnicze, szczególnie od 2002 roku zniesienie limitów przyjęć ilości osób na I rok aplikacji oraz od 2006 roku wprowadzenie państwowych egzaminów na aplikacje samorządowe, doprowadziło w konsekwencji od 2010 roku do gwałtownego wzrostu liczy prawników z uprawnieniami.
Był to czynnik, który spowodował, że Polska znalazła się w ścisłej czołówce krajów które w okresie ostatnich 15 lat odnotowały bardzo gwałtowny wzrost liczby prawników z uprawnieniami. Stabilny zaś rynek to taki, który rozwija się w sposób równomierny.