Skip to content

Kontakt

admin24@tajemniceprawa.pl

Skip to content

Tajemnice Prawa – dla adwokatów, radców i sędziów

  • Porady prawne
  • Windykacja
  • Biznes
  • Home
  • Windykacja
  • Handel przywiązuje wagę do zwiększania obrotów, ale ciążą mu długi

Handel przywiązuje wagę do zwiększania obrotów, ale ciążą mu długi

Redakcja25 kwietnia, 202325 kwietnia, 2023

Handel mierzy się z brakami produktów na półkach, wyższymi stawkami za transport oraz inflacją, której konsekwencją są rosnące koszty utrzymania sklepów. Częściowo przekłada się to na sytuację finansową firm handlowych, których zadłużenie dotąd malało. Według danych Krajowego Rejestru Długów ponownie rośnie i obecnie wynosi 2,07 mld zł.

Sytuacja firm handlowych jest skomplikowana. Z jednej strony inflacja kształtuje decyzje zakupowe konsumentów, którzy ograniczają wydatki, a zarazem wpływa ona na niższą rentowność biznesu. Z drugiej – galerie handlowe notują wzrost obrotów, a Ukraińcy, którzy przyjechali do Polski po wybuchu wojny, wydają duże kwoty. Uchodźcy zza wschodniej granicy wyłożyli w sklepach i na usługi 2,1 mld zł, czyli dwa razy więcej niż rok temu.

Drogo, drożej, najdrożej

Konsumenci mocno odczuwają wzrost cen w placówkach handlowych. Na ich podniesienie wpływają szybujące koszty surowców oraz przetwórstwa i przygotowania produktów. Zerwane łańcuchy dostaw niektórych asortymentów zmuszają handlowców do szukania innych kontrahentów, którzy oferują brakujące towary po znacznie wyższych cenach.

Najnowsze dane GUS wskazują, żesprzedaż detaliczna w Polsce wyhamowuje. Liczona w cenach stałych w październiku była tylko o 0,7 proc. wyższa niż rok temu. To najniższy roczny wzrost realnej sprzedaży detalicznej od kwietnia 2021 r., gdy skończyły się lockdowny. Wynik okazał się gorszy od prognoz większości ekonomistów, którzy spodziewali się realnego wzrostu sprzedaży o 3,2 proc. rok do roku wobec 4,5 proc. odnotowanych we wrześniu oraz 4,2 proc. w sierpniu. Wpływ na to mają świadczenia społeczne. Gdyby nie 14. emerytura, wypłacana w sierpniu i wrześniu, mogłoby być jeszcze gorzej.

Zadłużenie handlu znów rośnie

Obecnie długi ma 64,5 tys. podmiotów działających w branży handlowej. Ich łączne zaległości wynoszą 2,07 mld zł, a średnie zadłużenie 32,1 tys. zł. Najtrudniejsza sytuacja była w sierpniu 2021 r., kiedy nieuregulowane zobowiązania sięgały niemal 3 mld zł. Od tego czasu ich wartość zaczęła spadać, choć od sierpnia tego roku ponownie rośnie.

– Najbliższe miesiące prawdopodobnie nie będą łatwe dla handlu, ale gorący okres świątecznych zakupów powinien pomóc branży zwiększyć obroty. Mimo że rynek zaczął się odbudowywać po pandemii, to jego wzrost zdusiła inflacja, która wymusza oszczędności w portfelach Polaków. Malejące od września ubiegłego roku zadłużenie było pozytywnym sygnałem regeneracji sektora, ale obecnie widać ponowny przyrost zadłużenia. Kolejny kwartał pokaże, czy jest to chwilowe osłabienie kondycji czy długotrwały trend – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Połowa zaległości finansowych, tj. 1 mld zł, przypada na hurtownie. Obciążają one 21,8 tys. podmiotów. Średnie zadłużenie jest najwyższe właśnie w tej kategorii i wynosi 46,2 tys. zł. 

Niemały udział mają także detaliści, którzy powinni oddać 772,6 mln zł. Kwota ta rozkłada się na ponad 31 tys. przedsiębiorstw, a przeciętne zadłużenie sięga 24,9 tys. zł.

W najtrudniejszej sytuacji są firmy zajmujące się sprzedażą hurtową i detaliczną żywności, napojów i wyrobów tytoniowych. Mają one 255 mln zł długów. Problemy dotykają także hurtownie i sklepy handlujące artykułami użytku domowego, w tym sprzętem RTV i AGD. Uzbierały one 187,1 mln zł nieuregulowanych zobowiązań.

Rynek handlu to w dużej mierze hipermarkety, dyskonty i mniejsze sklepy. Według badania IRBIS z czerwca tego roku w grupie osób o dochodach 1000–1999 zł netto miesięcznie aż 66 proc. kupuje mniej jedzenia, podczas gdy w grupie zarabiających powyżej 7 tys. zł netto – 9 proc. Podobne proporcje występują przy innych wydatkach. 54 proc. osób o najniższych dochodach rezygnuje z zakupu AGD i elektroniki, a wśród najzamożniejszych – 1 proc.

Banki czekają na zapłatę od firm handlowych

Według ostatnich dostępnych danych Polskiej Rady Centrów Handlowych obroty galerii wzrosły w sierpniu tego roku o prawie 1/5 w stosunku do tego samego okresu 2019 r., a więc ostatniego pełnego roku przed epidemią koronawirusa, która na długie miesiące zablokowała tradycyjną sprzedaż.

Jednak, jak zauważa Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług, informacja o wzroście obrotów w centrach handlowych, czyli łącznej wartości obrotów najemców, którzy prowadzą sklepy i punkty usługowe, nie brzmi optymistycznie. Zdaniem przedstawicieli związku wzrost obrotów jest wynikiem inflacji, a nie większych zysków najemców.

Słabsza sytuacja w handlu przekłada się na to, że sektor ten ma problemy z płynnością finansową. Nie radzi sobie głównie ze spłatą rat kredytów w bankach – uzbierał tam 1,24 mld zł zaległości. Z kolei 304,8 mln zł to długi wewnętrzne – tyle są bowiem winne firmy handlowe hurtowniom i punktom detalicznym. Branża zalega także na kwotę 118,5 mln zł wobec firm zajmujących się obsługą informatyczną. Ponadto nie zapłaciła 96,9 mln zł za obsługę rachunkową, prawną i doradztwo podatkowe.

Handel wciąż przegrywa z zatorami

Największe problemy finansowe mają firmy działające na Mazowszu, które powinny oddać kontrahentom 461,3 mln zł. Tuż za nimi są przedsiębiorstwa ze Śląska z kwotą 253,9 mln zł, a trzecie miejsce wśród niesolidnych płatników zajmują podmioty z Wielkopolski – mają one 229 mln zł zaległości finansowych. 

Rekordzistą w zadłużeniu jest przedsiębiorstwo handlowe z Poznania, które jest winne 12,9 mln zł głównie firmom przemysłowym oraz bankom.

Najmocniej długami obarczone są jednoosobowe działalności gospodarcze. Ponad połowa zaległości, czyli 1,12 mld zł, to właśnie nieuregulowane faktury JDG-ów.

Ale sektor handlowy też ma do odzyskania ogromną sumę do swoich dłużników – aż 959,4 mln zł, tj. niemal połowę tego, ile sam zalega wobec kontrahentów. 1/3 z tej kwoty (304,8 mln zł) powinny mu oddać inne firmy handlowe, 212,4 mln zł – firmy budowlane, a 115,7 mln zł przedsiębiorstwa działające w branży przetwórstwa przemysłowego.

– Nawet najmniejsi przedsiębiorcy mogą chronić swoją płynność finansową, przenosząc na przykład część spraw związanych z zarządzaniem należnościami na faktora. Mimo to udział mikrofirm handlowych w gronie przedsiębiorców korzystających z faktoringu mniej więcej od dwóch lat utrzymuje się na tym samym, niskim poziomie, czyli około 9 procent. Wartość finansowania faktur na tle pozostałych branż utrzymuje się na poziomie 17 procent, co też nie jest znaczącym udziałem. W ciągu 2 ostatnich lat mikrofirmy handlowe sfinansowały faktoringiem faktury za 42 miliony złotych. Potrzeby rynku są jednak znacznie większe, a zagrożenie zatorami płatniczymi wciąż wysokie, co pokazują chociażby dane Krajowego Rejestru Długów – ocenia Emanuel Nowak, ekspert NFG.

Prawo w Polsce

Zarówno działy prawne, jak i kancelarie stoją przed rosnącą presją na innym froncie – dotyczącym zatrudnienia i „zatrzymania” utalentowanych pracowników. Zjawisko to nabiera znaczenia w kontekście nowych wymagań i oczekiwań większości specjalistów, że organizacje będą korzystały z technologii oraz wspierały preferowany przez nich tryb pracy: hybrydowy lub w pełni zdalny.

Mimo postępującej „Wielkiej rezygnacji” (globalny trend odchodzenia z pracy m.in. z powodu pandemii) okazuje się, że większość organizacji nie spełnia oczekiwań pracowników. Z tego powodu aż 70% ankietowanych prawników korporacyjnych i 58% kancelaryjnych twierdzi, że prawdopodobnie odejdzie z pracy w przyszłym roku.

Co więcej, badanie Future Ready Lawyer 2022 odnotowało znaczny wzrost liczby organizacji, które ponownie sprawdzają, kto i w jaki sposób pracuje. Oznacza to, że działy prawne oraz kancelarie coraz częściej wykorzystują różnego rodzaju rozwiązania – od pracowników kontraktowych po alternatywnych dostawców usług prawnych (ALSPs) oraz asystentów prawnych i paralegals.

Na konkurencyjność rynku ogromny wpływ wywierają również czynniki ekonomiczne, dotyczące zarówno podaży, jak i popytu. Uwzględniając stronę podażową, można stwierdzić, że w wyniku otwarcia dostępu do zawodów prawniczych polski rynek usług prawnych w ostatnich latach znacząco się powiększył. W porównaniu z rokiem 2005 w Polsce obecnie usługi świadczy co najmniej dwa razy więcej adwokatów i radców prawnych (niewiele ponad 20 000 w 2005 r. i około 55 000 w 2016 r.). Przewiduje się również, że w kolejnych latach liczba prawników będzie systematycznie wzrastać. Zmiany ilościowe powodują wzrost konkurencji w tej branży. Dodatkowo swoją działalność intensywnie rozwijają doradcy prawni, a także osoby udzielające porad w Internecie. Prawnicy są zatem coraz częściej zmuszeni do konkurowania o nabywców, a co za tym idzie – rośnie ich zainteresowanie możliwościami uzyskania i utrzymania przewagi konkurencyjnej na rynku.

Wobec intensywnych zmian po stronie podażowej kluczowym zadaniem, przed którym stoją obecnie prawnicy w Polsce, jest pobudzanie popytu na usługi prawne. Jak na razie popyt ten jest na dość niskim poziomie i ma charakter mało stabilny i nierównomierny. Polacy mają słabo rozwiniętą świadomość prawną. Nie ufają prawnikom i nie odczuwają potrzeby korzystania z ich usług nawet w trudnych sytuacjach życiowych. Jednakże popyt na usługi prawne ma znaczny potencjał wzrostu. W tym celu prawnicy powinni go stymulować. Moim zdaniem najbardziej skutecznym stymulatorem jest stosowanie zasad marketingowego zarządzania procesem obsługi klienta oraz budowanie pozytywnego wizerunku prawnika jako profesjonalisty.

Blisko 80 proc. polskich kancelarii prawnych oczekuje, że ich biznes urośnie w bieżącym roku. Prawnicy na potęgę inwestują także w nowe technologie – już obecnie ze specjalistycznego oprogramowania wspomagającego działania kancelarii korzysta pond dwie trzecie z nich, a plany dotyczące wdrożenia takiego rozwiązania ma co czwarta spośród tych kancelarii, które jeszcze z takiego narzędzia nie korzystają.

5 najważniejszych trendów, które mają wpływ na większość kancelarii i działów prawnych, to:

  • rosnące znaczenie technologii prawniczej (LegalTech)
  • radzenie sobie ze zwiększoną ilością i złożonością informacji
  • wychodzenie naprzeciw zmieniającym się oczekiwaniom klientów/managerów
  • nacisk na poprawę wydajności/produktywności
  • wzrost liczby alternatywnych dostawców usług prawnych.

Rosnące znaczenie technologii prawniczej pozostaje wiodącym i przybierającym na znaczeniu trendem od kilku ostatnich lat. Obecnie 79% prawników zgłasza go jako wiodący, w porównaniu do 77% w 2021 r. Jednak tylko 35% ankietowanych jest bardzo dobrze przygotowanych do radzenia sobie z tym priorytetem.

Najbardziej dynamicznie rozwijającym się trendem jest insourcing w działach prawnych ‒ na poziomie 76%, co oznacza wzrost o 7 punktów. Jednak, pomimo tego skoku, tylko 32% prawników uważa, że ich organizacja jest bardzo dobrze przygotowana do radzenia sobie z tym trendem.

Cieszy, że prawnicy zgłaszają stopniową poprawę swojej gotowości do sprostania każdemu z trendów określonych w badaniu (ogólnie wzrost o 2–3 punkty od 2021 r.). Jednak obecnie tylko 36% lub mniej uważa, że ich kancelarie i działy prawne są bardzo dobrze przygotowane do radzenia sobie z każdym wyzwaniem.

Nawigacja wpisu

Previous: Przewalutowanie kredytu, a przychód podatkowy
Next: 373 Polaków ma prawie miliard złotych do oddania

Podobne

Gdy sąsiad nie płaci za mieszkanie. Jak wyegzekwować należności?

19 lipca, 202319 lipca, 2023 Redakcja

Milionowe długi mieszkaniowe Polaków

19 lipca, 202319 lipca, 2023 Redakcja

Rosną długi w sektorze HoReCa, głównie w gastronomii

19 lipca, 202319 lipca, 2023 Redakcja

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze komentarze

  • kancelaria adwokacka - Portret dobrego i skutecznego prawnika
  • Prawnik - Portret dobrego i skutecznego prawnika
  • Roman - Rozwiązanie problemu – sądownie czy polubownie?

Kancelarie prawnicze

Białystok Bielsko-Biała Brzeg Bydgoszcz Częstochowa Gdańsk Gdynia Gliwice Gostyń Grodzisk Mazowiecki Halinów Hrubieszów Jarosław Jaworzno Jelenia Góra Katowice Kobierzyce Kołobrzeg Kościerzyna Kraków Kąty Wrocławskie Lublin Mielec Myszków obowiązki prawnika Opole Ożarów Mazowiecki Piotrków Trybunalski Plewiska Poznań Rzeszów Skawina Sopot Szczecin Słupsk Terespol Toruń Tychy Warszawa windykacja windykacja należności Wrocław Zduńska Wola Zielona Góra Łódź

Redakcja

admin24@tajemniceprawa.pl

Copyright All Rights Reserved | Theme: BlockWP by Candid Themes.